Polska - Hajnówka - relacja z wakacji

Wyjazd do Włodawy – Grabarki i Hajnówki, był częścią projektu zorganizowanego pod patronatem władz oświatowych ( ,,Podróże historyczno – kulturowe w czasie i przestrzeni”). Opracowany przeze mnie projekt przewidywał zwiedzanie Polski mając na uwadze fakt, że niegdyś było to państwo wielonarodowościowe. Wycieczka z młodzieżą z południa Polski, skąd pochodzę, została zaplanowana na 3 dni.
W pierwszym dniu zwiedziliśmy Kazimierz krakowski a na nim cmentarz Remuh, synagogę Remuh a także, Synagogę Dużą. Zgromadzone tam judaica wywarły na młodzieży duże wrażenie. Kolejnym punktem wyprawy był Nowy Sącz, gdzie zatrzymaliśmy się, by zwiedzić Sądecki Park Etnograficzny, kojarzący się z kulturą Łemków. Czasu było już niewiele a musieliśmy dotrzeć jeszcze w tym samym dniu do Tarnowa, gdzie znajduje się jedyne w Polsce Muzeum poświęcone Romom. Niestety aura w pierwszym dniu, nie dopisała – wiele miejsc zwiedzaliśmy w strugach jesiennego deszczu. Na nocleg zatrzymaliśmy się w internacie w Sandomierzu. Stamtąd rano czekała nas nie lada eskapada do Miasta Trzech Kultur, przygranicznej – Włodawy. Jest to bardzo spokojne miasteczko, niewielkie a gromadzi na swoim obszarze tak cenne miejsca i muzea. Zacznę może od Muzeum Pojezierza Łęczynsko – Włodawskiego – to kompleks budynków pożydowskich, mieści się w nim muzeum poświęcone Żydom Włodawy. Doskonale zachowany jest tutejszy aron – ha kodesz, ( szafa ołtarzowa) oraz wiele innych judaiców. Muzeum jest przygotowane do prowadzenie zajęć z młodzieżą – moi uczniowie mogli przebrać się w modlitewne szaty żydowskie i poczuć się jak w chederze, z płyty płynęło w tym czasie archiwalne nagranie takiej lekcji w chederze prowadzonej przez mełameda. Udało nam się trafić do Muzeum wówczas, gdy eksponowano wystawę, na której zebrano rekwizyty do sztuki ,,Skrzypek na dachu”. Następnie udaliśmy się do znajdującej się nieopodal Cerkwi pod Wezwaniem Matki Boskiej. Tutejszy duchowny wspaniele wyjaśnij uczniom zasady religii prawosławnej, omówił symbolikę ikonostasu. Jakoże mojej grupie towarzyszył ksiądz katolicki, wywiązała się między nimi lekka ,,dysputa religijna”, która oczywiście wzbogaciła walory poznawcze wyjazdu. Trzeci obowiązkowy punkt we Włodawie to Klasztor Ojców Paulinów z cudownym Obrazem Matki Boskiej. Jest to budowla typowo barokowa, w krypcie obejrzeć można sarkofagi zmarłych braci. Polecam gorąco wyjazd do Włodawy. Ma niepowtarzalny klimat. Choć pewniej najlepiej być tam we wrześniu, gdy odbywa się Festiwal Trzech Kultur.
Niestety nie sprawdziłam jaki w tym dniu ,,był stan wody na Bugu we Włodawie”:(
Na otoczoną kultem prawosławnych Świętą Górę Grabarkę dotarliśmy już późnym wieczorem. Kilkadziesiąt krzyży ustawionych jako vota robiło duże wrażenia, na uczestnikach wycieczki, zwłaszcza że dodatkowo z wnętrza cerkwi dobiegały nas modły prawosławnych.
Drugą noc spędziliśmy w Zajeździe Bronuszka w Hajnówce. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Kultury Białoruskiej, gdzie zgromadzono eksponaty przede wszystkim związane z zajęciemi codziennymi Białorusinów, czyli rolnictwem. Uczniów szczególnie zachwycił znajdujący się w centrum miasta pomnik żubra odlany z brązu. Dotarliśmy także do najważniejszego chyba miejsca Hajnówki – Soboru Św. Trójcy z zachwycającym ikonostasem i piękną kopułą. Ostatnim akcentem pobytu było wejście na obrzeża Puszczy Białowieskiej, by pooddychać klimatem prastarej puszczy….
Polecam zdecydowanie wycieczkę takim szlakiem.