Piękny, kwietniowy dzień (niedzielę), postanowiliśmy spędzić na Wyspie Sobieszewskiej. Ta pora roku jest idealna na długie spacery po plaży. Niewielka odległość od Gdańska sprzyja częstym naszym wyprawom w tym kierunku o różnych porach roku.
Wyspa jest częścią lądu oderwanego w wyniku niszczącej działalności rzeki Wisły. Lewa część wyspy jest oddzielona od stałego lądu fragmentem Martwej Wisły, a po jej prawej stronie Wisła kończy swój bieg uchodząc do morza.
Posiada płaski, wydmowy brzeg morski, stwarzający idealne warunki do plażowania i kąpieli. Plaże są szerokie, piaszczyste i najmniej zatłoczone w porównaniu z innymi trójmiejskimi plażami.
Na Wyspie znajdują się dwa rezerwaty przyrody: Ptasi Raj w Górkach Wschodnich oraz Mewia Łacha w Świbnie, które są ostoją dla wielu gatunków ptaków. Słyną także z malowniczych widoków na ujścia Wisły. Znajdując się w Górkach Wschodnich można przejść po kamiennej grobli oddzielającej ujście Martwej Wisły od Zatoki Gdańskiej. Na terenie rezerwatu Ptasi Raj prowadzi ścieżka przyrodniczo - dydaktyczna o długości 6 km, wzdłuż której ustawione są tablice informacyjne opisujące florę i faunę. Wyspa posiada status wyspy ekologicznej.
Dodatkową atrakcją Wyspy Sobieszewskiej jest most pontonowy, łączący wyspę ze stałym lądem i prom przez Wisłę. W Przegalinie znajduje się zabytkowa śluza z XIX w. regulująca bieg Wisły. Jej powstanie związane jest z budową przekopu.
Przy kościele Matki Boskiej Saletyńskiej w Sobieszewie znajdują się najstarsze pomniki nagrobne na terenie Gdańska - zabytkowe stele ewangeliczne z XVIII w. Znajdowały się one na starym cmentarzu przykościelnym, który został zdewastowany po drugiej wojnie światowej.
Na końcu wyspy w Świbnie znajduje się port rybacki i można kupić świeżutką rybę prosto z kutra, za naprawdę rozsądne pieniądze. Rarytasem są wędzone ryby i w sklepie takich nie dostaniemy.
W chwilach wolnych często wybieramy się do Świbna na grzyby, których jest tu mnóstwo, zresztą tak samo jak grzybiarzy. Najwięcej można znaleźć podgrzybków, prawdziwków, maślaków i rydzów.
Brak komentarzy. |