Mayrhofen to największa i najbardziej znana miejscowość środkowej części doliny Zillertal. Trasy tego resortu położone są na obu zboczach doliny i tworzą dwa mniejsze ośrodki - Ahorn i Penken. Łącznie do dyspozycji narciarzy jest prawie 160 km nartostrad. Nowicjusze i mniej pewnie stojący na deskach odnajdą się po obu stronach doliny, gdzie czekają na nich szerokie, łagodnie nachylone i prawie bezdrzewne tereny. Z kolei żądni ostrzejszej jazdy mogą wybrać się na Penken, a stamtąd trudniejszymi trasami przejechać na pobliski Horberg, zaliczając przy okazji trudną trasę okraszoną wieloma muldami. Najbardziej wprawieni narciarze i entuzjaści dużych prędkości pierwsze swoje kroki powinni skierować na trasę o nazwie „Harakiri”. Jak się tutaj chwalą jest to najbardziej stromy stok w Austrii - jego nachylenie wynosi 78%. Świetnym rozwiązaniem dla młodych rodziców jest tutejszy żłobek, do którego przyjmowane są już kilkumiesięczne dzieci. Dla tych nieco starszych przygotowano tu szkółkę narciarską z wydzielonym terenem do nauki, a także z ciekawym programem animacyjnym. W snowparku na Penken zarówno początkujący freestyle’owcy jaki i ci zaawansowani znajdą przeszkody dla siebie, gdyż cały snowpark podzielony jest na sześć sekcji - zabawową, średniotrudną, trudną, zawodniczą, halfpipe oraz strefę dla dzieci. Kto jednak woli trochę odosobnienia poza trasami również się nie zawiedzie, a o jego bezpieczeństwo zadbają profesjonalni instruktorzy prowadzący prelekcje nt. bezpieczeństwa podczas freeride’u. Mayrhofen, ze względu na swoją infrastrukturę, z całą pewnością powinny brać pod uwagę rodziny z dziećmi, a także wszyscy ci, którzy lubią gdy coś się dzieje także poza stokami.
Skipass:
Wyciągi:
Trasy i ich długość:
Ceny karnetów 6-dniowych (Zillertaler Super Skipass) w Mayrhofen
Atrakcje dodatkowe na stoku:
Atrakcje dla dzieci:
Apres Ski - atrakcje poza nartami
Jak i w wielu innych alpejskich kurortach dzień nie kończy się tutaj po odpięciu nart. Dużo propozycji czeka na wszystkich aktywnych turystów. Jedną z opcji jest wybranie się do centrum fitness, na tenisa lub na pływalnię, gdzie można wyszaleć się do woli w 110 m zjeżdżalni lub w rwącej sztucznej rzece. Na bardziej odważnych czeka sztuczna ściana wspinaczkowa lub wspinaczka po lodowej bryle. Dzieci nie trzeba będzie pewnie dwa razy namawiać, aby wybrały się na jeden z torów saneczkowych, lodowisko czy kulig. Miłośnikom natury można zaoferować wystawę krajobrazową Wysokich Alp, gdzie wszystko da się zobaczyć z bliska, a nawet dotknąć. Dorosłych zaś zainteresuje możliwość jazdy na skuterach śnieżnych lub paragliding. Po odpięciu nart można też... zostać na stoku, gdyż liczne apres ski bary bardzo kuszą dobrą muzyką i świetną zabawą, aby w nich zasiąść.
Gdzie nocować w Mayrhofen
Do dyspozycji wypoczywających tu gości jest mnóstwo prywatnych kwater i apartamentów jak również wyżej położonych schronisk czy ekskluzywnych hoteli.
http://www.mayrhofen.at/en/101031/101218/101250/search-accommodation.html
Program eventów na sezon
Przyjeżdżając tu obojętnie kiedy zawsze watro zajrzeć do kalendarza imprez, gdyż często mają miejsce tu ciekawe wydarzenia. W okresie świąteczno-noworocznym warto wziąć udział w którymś z koncertów organizowanych z tej okazji. W Nowy Rok koniecznie trzeba zobaczyć tradycyjne coroczne wyścigi zaprzęgów konnych. Topową imprezą w Mayrhofen są jednak organizowane w połowie grudnia zawody Rise&Fall - czteroosobowe drużyny zmagają się ze sobą w czterech dyscyplinach sportowych. Miłośnicy karkołomnych ewolucji w snowparkach mają okazję zobaczyć zawodowców podczas odbywających się tutaj zawodów. Z kolei dla tych, którzy wolą jazdę w głębokim śniegu przeprowadza się tu szkolenia z zakresu bezpieczeństwa poza trasami.
http://www.mayrhofen.at/en/101017/101173/101174/top_events.html
Jak dojechać do Mayrhofen?
Z Warszawy kierujemy się drogą S1 na Piotrków Trybunalski, Częstochowę, Katowice skąd autostradą A4 jedziemy w stronę Wrocławia i wybieramy zjazd na autostradę A1 w kierunku Rybnika. Następnie dorgą E75 kierujemy się na Wodzisław Śląski aż do granicy z Czechami w Gorzycach. Po czeskiej stronie trasami nr 1/E462/E442 dojeżdżamy do Ołomuńca. Za Ołomuńcem drogą nr E462 dojeżdżamy do Vyskov gdzie wjeżdżamy znów na trasę nr 1 do Brna. Z Brna drogą E481 dojeżdżamy do Mikulova gdzie przekraczamy granicę z Austrią. Po austriackiej stronie trzymamy się cały czas drogi na Wiedeń. Przed dojazdem do stolicy wybieramy zjazd na autostradę na St. Polten, Linz i Salzburg. Po przejechaniu Salzburga trzymamy się cały czas drogi nr E60 na Innsbruck. Z nieskręcany na drogę nr 169 prowadzącą do Mayrhofen.
Odległość: 1187 km (13 godzin).