Letni wyjazd w Alpy od lat mi się marzył. Zawsze jednak, gdy planowałam kierunek wyjazdu przeważała moja miłość do śródziemnomorskich i kanaryjskich klimatów, a Alpy odkładane były na kiedyś. Wreszcie postanowiłam to zrealizować. Zaplanowałam ten wyjazd jeszcze jesienią, rezerwując hotel w Austrii i hotele tranzytowe na trasie. ...
Oj pozmieniało się, pozmieniało i to nie zawsze na lepsze. Dziś już nie pójdziecie znakowanym szlakiem turystycznym między ruinami zamków w Mirowie i Bobolicach. Teren prywatny, zagrodzono. Zamek w Bobolicach odbudowany, a właściwie zbudowany na nowo i teren prywatny trza zarobić. Jeszcze kilka lat temu właściciel zarabiał na ...
Czego nie udało nam się zrealizować w czerwcu, będąc w Wadowicach, na to przyszła pora w lipcu. Tym razem z pełnym sukcesem! Słoneczny, ciepły dzień, winda na wieżę czynna, można jechać.
Cały park w Inwałdzie obejmuje kilka sektorów: Park miniatur, mini zoo, Warownię, Dinolandię i Ogród Jana Pawła II. Bilety wstępu są ...
Kujawy przyszło mi zwiedzać późną jesienią – w listopadzie zeszłego roku. Gdyby to ode mnie zależało, nie jechałabym o tej porze roku, bo listopada nie cierpię najbardziej na świecie i w tym miesiącu z reguły nie ruszam się z fotela. Ale właśnie w takim terminie (jakby na złość) NFZ zaplanował dla mnie i mojego męża ...
Wadowice – to moich tegorocznych wiosennych odkryć ciąg dalszy.
Zaczęło się od tego, że zobaczyłam w Internecie zdjęcie Ogrodów Jana Pawła II w pobliskim Inwałdzie, co zachęciło mnie zobaczenia ich w realu. Zaproponowałam Mamie wspólny wyjazd. Mama na to jak na lato, ale podsunęła rozszerzenie wycieczki o Wadowice. Trochę ...
Z powodu epidemii koronawirusa legły w gruzach tegoroczne plany wyjazdowe wielu z nas. Zanim odważymy się na kolejne podróże, możemy chociaż powspominać te, które mamy już za sobą. Być może już wkrótce wyruszymy na nowe szlaki, ale na razie wspomnienia… wspomnienia… wspomnienia… Tęsknię za Grecją, którą ...
Na Śląsku ponoć najlepiej przebywać w swym mieszkaniu, ale restrykcje poluzowane więc ... Kto nie ryzykuje w ciupie nie siedzi wg. powiedzenia, a ja trochę je zmienię na: kto nie ryzykuje z pewnością nie zachoruje; mam nadzieję, że ryzykanci też nie. Pogodne dni, wnuczki przyjechały, więc wybraliśmy się do Mosznej, gdzie nigdy ...