Szwecja - - relacja z wakacji

Znowu morska przygoda...
Promem Polonia poplynelismy do Szwecji razem z naszym samochodzikiem.
W Ystad zacumowalismy wczesnie rano i tam zeszlismy(zjechalismy) na suchy lad.
O 6.00 w sobote miasto bylo wyludnione ,wiec moglismy napatrzec sie do woli.
Nastepnie wybralismy sie do Malmo, gdzie mielismy nocleg. Miasto bardzo nam sie podobalo ,dzialo sie tam mnostwo ciekawych rzeczy-razem z festiwalem kuchni europejskich -zalapalismy sie na polskie pierogi i bigos.Niestety ceny nas powalily. Za 2 piwa i 2 sandwicze w knajpce zapalcilismy ponad 100 pln (oczywiscie w przeliczeniu).Dobrze ,ze w hotelu mielismy oplacone jedzonko.
Nastepnego dnia przeprawilismy sie przez most Oresund -najdluzszy w Europie -8km nad morzem i 3 km tunelem podmorskim,ktory laczy Szwecje z Dania.
Trafilismy do Kopenhagi ,gdzie trwal festiwal muzyki Afro-afrykanskiej...
Kopenhaga czysta i piekna jak Malmo.
Ciekawa wycieczka i w miare ekonomiczna.
Powrot do Ystad na prom..i do domu.