Francja - Korsyka - relacja z wakacji

Na Korsykę trzeba mieć spory budżet, który jednak można powiększyć o oszczędności na biletach lotniczych. Gdy bowiem opracuje się odpowiednią trasę dojazdu (dolotu;)) można zmieścić się nawet w 16 euro w obie strony;) Wystarczy skorzystać z promocji Ryanair i za 4 loty łącznie (przez Brukselę) dolecieć na Korsykę (do Figari) za tą symboliczną opłatą.

Korsyka jest piękna, bo górzysta i otoczona przez piękne morze. Zdecydowanie najpiękniejszą miejscowością jest Bonifacio na południowym krańcu wyspy, które leży na klifie. Można połazić tam po pięknym starym mieście lub skorzystać z wycieczki statkiem dookoła klifowego wybrzeża.

W następnej kolejności jest Porto Veccio, które jak sama nazwa wskazuje jest miasteczkiem portowym, bardzo ładnym, gdzie zanocować można za ok. 25 euro (ogólnie trzeba wziąć pod uwagę termin podróży, gdyż poza sezonem wiele hoteli i campingów jest juz nieczynnych i chcąc zmrużyć oko pod dachem trzeba się pogodzić z faktem większej ceny).

Poza tym Ajaccio - stolica wyspy, dość spora, hałaśliwa, ale z ładna plażą, paroma pomnikami i portem.

Priopriano - raczej baza przystankowa niż miejsce docelowe, chociaż nocleg w hoteliku przy porcie jest bardzo przyjemny;)

Wszystkie miejscowości łączą się siecią dróg pośród górskich zboczy, także jadąc busem można podziwiać przepiękne widoki. Jeśli natomiast skończą się pieniądze na busa, można spróbować szczęścia na drodze i złapać stopa, co też uczyniliśmy korzystając z uprzejmości pary francuzów na wakacjach ;), którzy jako wyjątek mówili po angielsku. Dobra rada natomiast - upewnić się czy bus na pewno odjeżdża stąd skąd myślimy, bo taksówka na lotnisko to wydatek rzędu 50 euro (na ładne oczy;))